środa, 12 września 2012

kolejny tydzień...

Witajcie moi drodzy!!!
Miałam realizować plan treningowy, niestety matka natura mi na to nie pozwoliła. Wczoraj znów zaczęłam od 5 tygodnia czyli 1 min. marszu - 5 min. biegu. Coraz lepiej mi idzie powiem skromnie. Szkoda tylko, że sama... nikt z moich znajomych nielicznych nawet nie pomyśli, a to przecież dla zdrowia.
Mniejsza o większość.
Po wielu przemyśleniach doszłam do wniosku, że warto by było do biegania dołączyć jeszcze ćwiczenia na brzuch. Pół roku temu 3 razy robiłam sławną aerobiczną szóstkę Weidera. Łatwo nie było ale cóż, jak się chce mieć płaski wyrzeźbiony brzuch trzeba ćwiczyć i to ciężko.Podam Wam linka do strony
gdzie jest wszystko pięknie opisane. Jeśli będziecie chętni możecie spróbować. Tylko nie poddawajcie się po pierwszym tygodniu - efekt będzie zadowalający :) wiem co mówię :) http://a6weidera.pl/harmonogram.html




Oprócz A6W można również < jeśli jesteście mocno zawzięci jak ja > ćwiczyć z Tamilee Weeb polecam gorąco sama robiłam efekty były super - nie raz jeszcze wrócę do tych ćwiczeń bo warto 




































































































































wtorek, 4 września 2012

z troszkę innej beczki

Zaczynam piąty tydzień treningu nie jest wcale tak źle przyzwyczaiłam się do tego.
Dziś moi drodzy chciałabym Wam napisać o innej mojej pasji, to jazda rowerem i jazda na rolkach. W tym roku mój chłopak kupił mi rower z Krossa ja dokupiłam odpowiedni strój i całe wakacje jeździłam ( co robię do tej pory ). Zazwyczaj jest to dystans ok 20 km jak nie więcej trasa bardzo widowiskowa, jeżdżę zazwyczaj sama ale są wyjątki - czasami udaje mi się namówić mojego faceta ( łatwo nie jest ) :P Wstawiam parę fotek z wypadu w lipcu :) 
                                                     Przed wyjazdem w plener


                                                         Plener < Lipowiec Kościelny > woj. mazowieckie

                                                Rowery dwa na polu stały :)

Oprócz jazdy rowerem jeżdżę jeszcze na rolkach < i jeszcze się nie zabiłam :) > zdjęć jeszcze nie mam ale w najbliższym  czasie postaram się to nadrobić < mam  nadzieję, że czas mi na to pozwoli  >

Pozdrawiam Was serdecznie :*
A.J. :p

czwartek, 23 sierpnia 2012

PO DŁUŻSZEJ PRZERWIE

wiem wiem troszkę się nie odzywałam postaram się  to jakoś Wam moi Drodzy czytelnicy wynagrodzić. Jest koniec sierpnia pogoda sprzyja aktywności fizycznej. Powiem wam tak. Wiedziałam, że będzie ciężko z powrotem do formy sprzed roku ale nie wiedziałam, że aż tak...Wzięłam się za te biegi - a biegam sama bo w mojej małej wiosce nikomu du.. się ruszyć nie chce :)
Mam plan którego się trzymam i powiem Wam, że lepiej się czuję teraz niż rok temu jak zaczynałam biegać. Wygląda to następująco :
 http://treningbiegacza.pl/training-plans/plan-treningowy-od-zera-do-60-minut-ciaglego-biegu-10-najczestszych-pytan-zadawanych-przez-poczatkujacego-biegacza
Na www.treningbiegacza.pl macie bardzo fajne plany treningowe zarówno dla tych co zaczynają swoją przygodę z biegami jak i tych co startują w maratonach


    
Jestem na tygodniu 4tym  i jakoś mi to idzie. Piszę jakoś, bo nie zawsze mam siłę, żeby się zebrać i biegać. Przyznaję się bez bicia, że jeden tydzień, z przyczyn naturalnych i wiadomych kobietom, opuściłam. Ten oto plan treningowy jest moim zdaniem rewelacyjny. Polecam dla tych co zaczynają przygodę z biegami i dla tych już bardziej w temacie.
Polecam Wam serdecznie tą stronkę jest tam dużo przydatnych info i planów treningowych nie tylko ten.
Ostatnio przeszłam na wegetarianizm i szczerze Wam powiem, że lepiej się czuję. Zastanawiam sie jeszcze nad kupnem jakiejś odżywki dla sportowców, ale przekonana do chemii nie jestem. Jak tylko znajdę chwilę czasu powklejam zdjęcia - najpierw muszę je zrobić. Pokaże Wam jaką ładną mam trasę do biegów. :) 

niedziela, 15 lipca 2012

Zamiast wstępu ... 

Z myślą o sobie i ludziach, którzy tak jak ja kochają sport stworzyłam ten oto blog. Pełna motywacji i chęci schudnięcia parę kilo <a mamy obecnie lipiec> postanowiłam dzień po dniu opisywać swoje dokonania. Więc  do dzieła... :)